26.03.2022, 09:51
Kilka dni temu obchodziliśmy aż siedemdziesiątą siódmą rocznicę Warszawskiego Powstania. Jak wiemy z historii Polski, była to wówczas największa zbrojna akcja podziemia w Europie, przez Niemców okupowanej. Z rozkazu Dowódcy AK generała Tadeusza Komorowskiego, miała swój początek pierwszego sierpnia 1944r. W ciągu kolejnych 63 dni działacze niepodległościowi staczali walkę, której ideą była Polska niezależna, wolna od wystąpień zbrojnych Niemiec a także sowieckiej władczości. Wedle ustaleń, około 16 tysięcy osób straciło życie w czasie walki o stolicę, zaś rannych było 25 tys. osób, w tym przeszło 6 tysięcy ciężko rannych. W dodatku, około 30 procent osób, które w trakcie Powstania Warszawskiego poniosły śmierć, to ofiary mordów prowadzonych przez policyjne formacje niemieckie oraz wojskowe. Bez wątpienia największe wzmożenie zabójstw na ludności cywilnej miało miejsce w czasie 2 pierwszych tygodni sierpnia 1944 - kiedy działał rozkaz Hitlera o ludobójstwa w Warszawie.
Jednakże, mimo wielkiego poświęcenia i niebywałego bohaterstwa żołnierzy Armii Krajowej, a także zwykłych niewojskowych - Powstanie nie powiodło się. Pomimo tego, z całą pewnością powinno się dbać o odwagę i pamięć ludzi angażujących się w walkach i oddać im zwyczajny szacunek, gdyż przecież toczyli bój w imię godności i wolności człowieka. Dlatego też warto nie tylko w ten 1 dzień w ciągu roku, ale również raz na jakiś czas zatrzymać się na kilka chwil w tym codziennym pędzie życia i przemyśleć to, ile poświęceń oraz wyrzeczeń musieli przyjmować ludzie w tamtych czasach i w jak honorowy sposób udowadniali swoją determinację, odwagę, heroizm oraz chęć jednoczenia się. W tym momencie łatwo jest nieobiektywnie oceniać tych ludzi, tylko nie zapominajmy o tym, iż żyli oni w zdecydowanie odmiennych realiach niż my. Warto dodatkowo zapoznać się porządnie z historią Powstania Warszawskiego, po to aby dowiedzieć się o większej ilości szczegółów, które również są istotne i potrafią odmienić nasze postrzeganie zasadniczo całkowicie. Okażmy swoją empatię a także respekt.
Brak komentarzy