28.06.2023, 09:27
Fantastyczny mecz Barcelony - porażka Los Blancos wynikiem 1 do 3!
W poprzednich sezonach forma organizowania spotkania o Superpuchar Hiszpanii znacząco się zmieniła i nie da się tego ukryć. Piłkarscy sympatycy z Hiszpanii mogą czuć pewnego rodzaju zawód, gdyż starcia o ten puchar zostały przeniesione do Arabii Saudyjskiej. W rozgrywkach o ten puchar walczą w tym momencie cztery drużyny, a wygrani par półfinałowych zagrają ze sobą w finałowym spotkaniu. W obecnym sezonie na przeciw siebie w finałowym meczu stanęły drużyny madryckiego Realu a także FC Barcelony. Kibice piłki nożnej z całej Europy mogli być więc zachwyceni, ponieważ oznaczało to pierwsze El Classico w pojedynku o Superpuchar Hiszpanii od kilku lat. Należy w tym przypadku podkreślić to, iż w pierwszym zespole drużyny Barcy gra kapitan narodowej kadry Polski, a więc Robert Lewandowski.
Tak więc polski zawodnik stanął przed szansą na wygranie pierwszego pucharu w barwach Barcy. Przed tym starciem sporo ekspertów od piłki nożnej podkreślało, iż głównym faworytem do triumfu jest madrycki Real. Zwycięzca ostatniej edycji Champions League oraz w tym momencie panujący mistrz hiszpańskich rozgrywek to prawdziwa maszyna do wygrywania meczów finałowych, i dlatego każdy inny wynik niż ich wygrana byłby dużym zaskoczeniem. Znaczącą przewagę od samego początku finałowego starcia miała ekipa Barcy. Piłkarze perfekcyjnie czytali się na murawie i bez większego kłopotu tworzyli następne akcje w pobliżu szesnastki przeciwnika. W finałowym starciu pierwsza bramka została strzelona przez piłkarzy Barcy, a jej strzelcem był Gavi, który wykorzystał fenomenalne dogranie od Lewandowskiego. Przed zakończeniem pierwszej części do bramki trafił kapitan polskiej piłkarskiej reprezentacji, któremu świetnym zgraniem popisał się Gavi. Pierwsza odsłona zakończyła się rezultatem dwa do zera dla Dumy Katalonii, a zawodnicy Realu z Madrytu wyglądali bardzo źle na tle oponenta. W II części wygląd gry nie uległ zmianie, a dwadzieścia minut przed końcem Barcelona strzeliła trzecią bramkę. Real Madryt strzelił jedną bramkę w doliczonym czasie gry, a jej zdobywcą był Benzema. Finalnie pojedynek skończył się wynikiem 3 do 1 dla Barcelony, która w ten sposób wygrała Superpuchar Hiszpanii.
Brak komentarzy